Na podstawie przepisu z Kwestii Smaku
SKŁADNIKI (1 duży półmisek):
500g boczniaków
1 łyżeczka soli
2 arkusze nori
2 łyżki oleju do smażenia
1 czerwona cebula
8 dużych suszonych pomidorów
3 łyżki musztardy francuskiej
2 świeże papryczki chilli
2 łyżki octu balsamicznego
2 łyżki oleju lnianego
3/4 szkl. oleju z suszonych pomidorów lub rzepakowego
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
- Boczniaki oczyszczamy, większe kroimy na pół lub jeśli wolimy większe kawałki pozostawiamy je bez krojenia. Na patelni rozgrzewamy olej i wrzucamy pokrojone grzyby. Dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki arkusze nori i całość dość długo smażymy, do momentu aż grzyby będą złociste. Wyciągamy glony i studzimy boczniaki
- Cebulę kroimy w piórka, suszone pomidory w paski, a chilli w cienkie plasterki
- W płaskim, dużym naczyniu umieszczamy przestudzone grzyby, pokrojone warzywa oraz wszystkie pozostałe składniki. Całość delikatnie mieszamy, przykrywamy i odstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 godziny
- Podajemy posypane szczypiorkiem
Wyglądają obłędnie, ile wytrzymają w lodówce? Zastanawiam się kiedy mogę je zrobić, czy lepiej na świeżo, czy np 2 dni przed podaniem?
OdpowiedzUsuńLepiej smakują po przegryzieniu, ja bym robiła dzień wcześniej :)
OdpowiedzUsuńPrzepyszne! Każdy przy stole zachwycony :) Bardzo proste w wykonaniu a efekty smakowite! :) Polecam!
OdpowiedzUsuń