Zanim przyjdzie czas na świeże jagody, a sezon na truskawki nie minie koniecznie musicie przygotować bułeczki drożdżowe. Truskawianki przygotowywałam już kilkakrotnie jednak nie wiedzieć czemu do tej pory nie podzieliłam się z Wami przepisem, ale szybciutko nadrabiam! Bazując na tym przepisie możecie jednak przygotować bułeczki z dowolnymi, sezonowymi owocami - zawsze będą przepyszne. Miękkie, drożdżowe ciasto skrywające jedno z najpyszniejszych połączeń - truskawki z ziarenkami wanilii, do tego słodki lukier...mmm! Nie sposób im się oprzeć.
SKŁADNIKI (12-16 szt.)
3 szkl. mąki pszennej
1/2 szkl. + 1 łyżeczka cukru trzcinowego
20g świeżych drożdży
1 szkl. mleka roślinnego
1/3 szkl. roztopionego oleju kokosowego*
szczypta soli
dodatkowo:
500g obranych truskawek
ziarenka z laski wanilii
2 łyżki skrobi ziemniaczanej
lukier:
1/2 szkl. cukru pudru
2-3 łyżeczki soku z cytryny
*olej kokosowy można zastąpić wegańską margaryną (ok. 90g) lub innym olejem o neutralnym aromacie, np. rzepakowym bądź z pestek winogron
- Drożdże rozgniatamy z 1 łyżeczką cukru i odstawiamy w ciepłe miejsce
- Mleko roślinne delikatnie podgrzewamy, dodajemy rozpuszczony olej kokosowy oraz rozpuszczone drożdże, całość mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce na 10-12 minut
- Do dużej miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier, sól oraz wyrośnięte drożdże. Całość dokładnie mieszamy i zagniatamy dłońmi przez 10-15 minut, do momentu aż ciasto będzie gładkie i lśniące
- Zagniecione ciasto umieszczamy w misce, nakrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, w tym czasie podwoi swoją objętość
- Truskawki kroimy na mniejsze kawałki, dodajemy ziarenka z laski wanilii oraz skrobię ziemniaczaną, całość delikatnie mieszamy
- Wyrośnięte ciasto dzielimy na 12 lub 16 części (zależy czy chcemy tradycyjnej wielkości bułeczki, czy nieco mniejsze)
- Każdą porcję ciasta delikatnie rozpłaszczamy i na środek nakładamy porcję truskawek, bułeczki dokładnie zlepiamy i układamy zlepioną stroną do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia
- Blachę z bułeczkami umieszczamy w ciepłym miejscu lub wyłączonym piekarniku na 30 minut, aby jeszcze nieco podrosły
- Drożdżówki pieczemy w 180 stopniach C do zrumienienia, mniej więcej 15-20 minut , w zależności od piekarnika i ostatecznej wielkości bułeczek
- Upieczone bułeczki odkładamy do przestudzenia, następnie polewamy lukrem przygotowanym z cukru pudru i soku cytrynowego
ale czad :) bede robic!
OdpowiedzUsuńAle przecież olej kokosowy jest niezdrowy! Jest bardziej szkodliwy niż masło i smalec. Dowiodły już tego szczegółowe badania.
OdpowiedzUsuńAnia
Aniu,
UsuńPoproszę o źródła tych szczegółowych badań :D
Olej kokosowy podwyższa twój zły cholesterol, nazdrowszym olejem jest oliwa z oliwek ale ją wolno używać tylko na zimno gdyż ma wysoki poziom spalania, do smażenia warto używać zwykłego oleju rzepakowego który podwyższa dobry cholesterol a obniża zły
UsuńDzięk za troskę, ale na szczęście nie mam problemu z wysokim złym cholesterolem ;)
UsuńBtw. do smażenia jeszcze lepszy jest olej ryżowy, pozdrawiam.
To prawda, olej ryżowy do smażenia jest świetny!
UsuńDziś robiłam, pycha!
OdpowiedzUsuńSuper, jak coś jeszcze zostało to smacznego :)
UsuńCzy można jakoś zaminić mąkę pszenna? :)
OdpowiedzUsuńOrkiszowa jasna sprawdzi się tak samo dobrze, z wszystkimi bezglutenowymi itd.’niestety nie mam zbyt dobrego doświadczenia w przypadku ciast drożdżowych wiec nie polecam ;)
UsuńDrożdżówy wyszły fantastyczne! Robię je już trzeci raz. Dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńSuper! :)
UsuńRobiłam właśnie z orkiszowej jasnej, zamiast cukru syrop z agawy(również zamiast lukru) wyszły genialne ;) Rodzina mówiła, że najlepsze jakie w życiu jedli :D
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz!!! Bardzo się cieszę, ze smakowało :*
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNiechcący usunęłam komentarz ale zdarzyłam przeczytać ;) tak lukier powstanie po wymieszaniu cukru pudru z sokiem z cytryny ;)
UsuńRobie drugi raz, tym razem z czekośliwką, są przepyszne! A jakby dodać alkoholu do ciasta i usmażyć, to wyszły by z tego pączki? :p
OdpowiedzUsuń:D przepis na pączki lub oponki tez znajdziesz na moim blogu
UsuńCzy można użyć mrożonych truskawek i po prostu użyć takiej rozmrożonej ciapki z truskawek jako wypełnienia?
OdpowiedzUsuńPewnie ;)
UsuńA ja sugeruję zmniejszyć ilość mleka, aby móc zagnieść ciasto
OdpowiedzUsuńWyglądają przepysznie!
OdpowiedzUsuńCzy do środka można by dać maliny lub jabłka krojone po sezonie letnim?
A jeśli zastapie olej kokosowy rzepakowym, to w takiej samej ilości?
Magda
Hej, olej w takiej samej ilosci ;) co do owoców to pewnie, sprawdza się dowolne. Pozdrawiam :)
UsuńWłaśnie są w piecu cudnie rosną ja mam z jabłkami i borówkami,pozdrawiam. Dziękuję za przepis
OdpowiedzUsuńPyszne połączenie 😍Smacznego!
UsuńRobiłam te bułki już dwa razy z musem jabłkowym i cynamonem, a teraz są właśnie w piekarniku w wersji bez cukru ale z pieczarkami w środku <3
OdpowiedzUsuńSą przepyszne! Nie mogę się doczekać sezonu na truskawki żeby wypróbować oryginalnego przepisu :)
cieszę się, że przepis przypadł Ci do gustu :)
Usuń