SZAKSZUKA Z TOFU I AWOKADO

Rok w rok czekam tylko na moment, kiedy na straganach pojawią się nasze polskie, najpyszniejsze pomidory! Potrafię zajadać się nimi przez całe lato! Szczególnie ukochałam sobie SPAGHETTI Z SOSEM ZE ŚWIEŻYCH POMIDORÓW i PIEROGI Z BOBEM ORAZ TOFU ZAPIEKANE W POMIDORACH , ale i na śniadanie nie może ich zabraknąć. Wiadomo tosty, kanapki, czy TOFUCZNICA Z POMIDORAMI smakują zawsze wyśmienicie, ale gdy tylko nadchodzi sobota lub niedziela to na stole nie może zabraknąć aromatycznej, mocno pomidorowej szakszuki. Moja wersja jest zupełnie roślinna - z dodatkiem tofu, mięciutkiego awokado i szczypiorku. Do tego obowiązkowo ulubione pieczywo maczane w obłędnym, pomidorowym sosie!

SKŁADNIKI (2 porcje)
4 dojrzałe pomidory
2 ząbki czosnku
1/2 łyżeczki kuminu
1/2 łyżeczki chilli
180-200g naturalnego tofu
1-2 łyżki oleju do smażenia: kokosowego lub rzepakowego
oliwa extra virgin

dodatkowo:
miękkie awokado
szczypior
sól, świeżo zmielony pieprz

• Tofu odsączamy z wody, kroimy na 6 kwadracików, oprószamy solą oraz pieprzem i smarujemy z każdej strony oliwą extra vrigin i przysmażamy delikatnie na suchej patelni z obu stron, tak aby tofu nabrało złotego koloru ale nadal było mięciutkie. Ściągamy z ognia i odstawiamy
• Pomidory sparzamy i obieramy ze skórek. Kroimy w plasterki, wykrawając także twarde części.  Czosnek obieramy i kroimy w cieniutkie plasterki
• Na patelni, w której będziemy podawać szakszukę rozgrzewamy olej i szybko dodajemy kumin oraz chilli, następnie plasterki czosnku. Gdy całość nabierze aromatu dodajemy przygotowane pomidory. Smażymy kilka minut, cały czas mieszając
• Gdy woda z pomidorów zupełnie odparuje, a masa będzie przypominała kremowy, gęsty sos na wierzch układamy plasterki tofu
• Zmniejszamy ogień i smażymy jeszcze przez 2-3 minuty, pod przykryciem
• Podajemy z oprószone świeżo zmielonym pieprzem i solą, z miękkim awokado, posiekanym szczypiorkiem i ulubionym pieczywem