Pierożki to od zawsze moja miłość, czy to te tradycyjne nadziane kapustą i grzybami, włoskie ravioli, czy azjatyckie pierogi gotowane na parze. Te ostatnie wydają się dla mnie wręcz idealne. Delikatne, cienkie ciasto oraz aromatyczne nadzienie, całość w połączeniu z ostrym sosem chilli. Mniam!
SKŁADNIKI
ciasto:
1 i 1/2 szkl. mąki pszennej
szczypta soli
1/2 szkl. wrzątku
1 łyżeczka oliwy
farsz:
1 puszka owocu młodego chlebowca (young jackfruit)*
2 kapusty pak choi
garść suszonych grzybów mun**
1 papryczka chilli
3cm kawałek imbiru
2 ząbki czosnku
1 łyżka oleju kokosowego
1 łyżka oleju sezamowego
1 łyżka ciemnego sosu sojowego
2-3 łyżki jasnego sosu sojowego
sos chilli:
1 łyżka pasty chilli
1/2 łyżeczki octu balsamicznego
1/2 łyżeczki oleju sezamowego
*1 puszka = 540g, chlebowiec powinien być w słonej zalewie
** grzyby mun należy moczyć przynajmniej przez 20 minut w gorącej wodzie
- W woku lub na patelni rozgrzewamy olej kokosowy, na który wrzucamy pokrojone w kostkę: czosnek, imbir i papryczkę chilli. Chwilę podsmażamy
- Chlebowiec odsączamy z zalewy, każdy kawałek pozbawiamy twardej części i delikatnie rozdzielamy pozostałe. Grzyby odsączamy z płynu siekamy, kapustę kroimy na mniejsze kawałki. Chlebowiec, kapustę oraz grzyby dodajemy do czosnku, imbiru i chilli. Podsmażamy do momentu, aż chlebowiec nabierze lekko złotego koloru, a kapusta znacząco zmięknie. Dodajemy olej sezamowy i sos sojowy. Farsz przekładamy do miseczki i odstawiamy do wystudzenia
- Przygotowujemy ciasto. Mąkę przesiewamy, dodajemy sól, oliwę i wrzątek. Wszystko mieszamy łyżką, następnie zagniatamy dłońmi i odstawiamy pod przykryciem na 15 minut
- Gdy ciasto przestygnie, rozwałkowujemy je bardzo cieniutko, podsypując przy tym mąką.
- Z ciasta wykrawamy okręgi lub wycinamy kwadraty, nakładamy po łyżeczce nadzienia i zlepiamy na kształt jiaozi lub inny ulubiony
- Ulepione już pierożki przykrywamy ściereczką, gotujemy na parze lub w nieosolonym wrzątku przez 3-5 minut.
- W międzyczasie przygotowujemy sos chilli - mieszamy wszystkie składniki do połączenia
Wygląda apetycznie! :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam, ale nie miałam jeszcze okazji ich sama przygotowywać :)
OdpowiedzUsuńCzy możesz polecić sklep, w którym znajdę chlebowiec?
OdpowiedzUsuńMartyna
Kuchnie Orientu lub Urban Vegan :)
Usuń