Jeśli jesteście fanami kawy i słynnego włoskiego tiramisu to koniecznie musicie spróbować mojej wersji! Tak jak oryginalna nie wymaga pieczenia, ale dodatkowo nie zawiera glutenu, białego cukru oraz oczywiście nabiału. Moja propozycja jest całkowicie roślinna oraz całkiem fit! Podstawą są orzechy, które dostarczają nam przede wszystkim spore ilości białka, zdrowe tłuszcze ale i masę witamin. Słodycz nadają ulubione daktyle oraz wspaniały syrop klonowy, do tego obowiązkowo pobudzająca odrobina kawy i domowego ekstraktu waniliowego. Mniam!
SKŁADNIKI (3 duże porcje)
krem kawowy:
1 szkl. orzechów włoskich
1/2 szkl. migdałów
3/4-1 szkl. daktyli*
1/4 szkl. mocnej kawy
szczypta soli
krem waniliowy:
2 szkl. orzechów nerkowca*
3-4 łyżki syropu klonowego
ziarenka z jednej laski wanilii
2 łyżki śmietanki kokosowej**
1 łyżka ekstraktu waniliowego
wierzch:
3 łyżki śmietanki kokosowej
mielona kawa lub kakao
* daktyle oraz orzechy nerkowca umieszczamy w osobnych miseczkach i zalewamy wrzątkiem, odstawiamy na przynajmniej 30 minut
**śmietanka kokosowa to stała część z mleka kokosowego. Możecie skorzystać z gotowej śmietanki sprzedawanej w małych puszkach lub wykorzystać stałą część mleka kokosowego. Wybierzcie mleczko kokosowe o zawartości kokosa nie mniejszej niż 80% (np. z Lidla, Rossmana). Mleko kokosowe należy schłodzić przez przynajmniej 6 godzin, po tym czasie mleko rozwarstwi się na część płynną i stałą. Stała część to nic innego jak niezbędna nam w tym przepisie śmietanka kokosowa
- Orzechy włoskie oraz migdały mielimy na mąkę, dodajemy odsączone daktyle oraz kawę i sól. Całość rozdrabniamy na gładką masę przy pomocy blendera ręcznego lub malaksera
- Orzechy nerkowca odsączamy, następnie rozdrabniamy na gładką masę przy pomocy blendera, dodajemy syrop klonowy, ekstrakt waniliowy oraz śmietankę kokosową. Gdy masa będzie zupełnie gładka i aksamitna dodajemy ziarenka z laski wanilii i dokładnie mieszamy łyżką
- W wybranych deserowych naczyniach układamy kolejno masę kawową i masę waniliową. Na wierzch wykładamy śmietankę kokosową i estetycznie wygładzamy
- Tiramisu schładzamy w lodówce, przed podaniem posypujemy mieloną kawą lub kakao
Aż ślinka cieknie na samą myśl i widok. Mistrzostwo. Ja jakoś specjalnie sam nie robię sobie nigdy takich deserów ale kupuję je w sklepach z wege żywnością. Moja dziewczyna jest zafiksowana na punkcie takiej diety i teraz czekamy na otwarcie VegePaka, sklepu w którym dodatkowo pomaga się ratować zwierzaki. Jak się jest weganinem to chyba lepiej być nie może!
OdpowiedzUsuńWow. Tyle tylko powiem, bo za bardzo mi slinka cieknie. Gratuluję kreatywności 😋
OdpowiedzUsuńbrzmi dosyć ciekawie :)
OdpowiedzUsuńCzy orzechy nerkowca mogą być solone?
OdpowiedzUsuńNajlepiej sprawdza sie naturalne, bez dodatku soli
UsuńPo prostu pycha!
OdpowiedzUsuńMniam :) pychota. Zrobimy w weekend - do herbatki na filtrowanej wodzie - idealne :)
OdpowiedzUsuńWow! Wyglada mega! Od pięciu lat bezskutecznie szukam wegańskiej wersji mojego ulubionego niegdyś deseru. Mam nadzieje, że to bedzie to. Dam znać a tymczasem lecę na zakupy.
OdpowiedzUsuń