Do kolekcji moich zdrowych wersji tradycyjnych słodyczy dołączają batoniki inspirowane kultowymi Lionami. Moja propozycja jest zupełnie bezglutenowa, nie zawiera białego cukru ani niezdrowych tłuszczów. Mało tego do przygotowania batoników potrzebujecie jedynie 20 minuti kilku składników, które dostaniecie w każdym sklepie!
SKŁADNIKI (12 batoników):
1 szkl. daktyli
2 szkl. ryżu preparowanego*
1/2 szkl. orzechów ziemnych
6 czubatych łyżek masła orzechowego
100g gorzkiej czekolady
1 czubata łyżka oleju kokosowego
- Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na przynajmniej 15 minut, po tym czasie blendujemy je z odrobiną wody w której się moczyły na zupełnie gładką, kremową masę
- Orzechy ziemne siekamy na mniejsze kawałki
- Do dużej miski wsypujemy ryż preparowany, posiekane orzeszki, masło orzechowe oraz mus z daktyli. Wszystko dokładnie mieszamy, najlepiej przy pomocy dłoni
- Z powstałej masy formujemy batoniki, które układamy na talerzu wyłożonym papierem do pieczenia, następnie odstawiamy do lodówki na 30 minut
- Czekoladę łamiemy na kawałki, dodajemy olej kokosowy i rozpuszczamy w kąpieli wodnej
- Schłodzone wcześniej batoniki oblewamy w czekoladzie i odkładamy ponownie na papier do pieczenia
- Oblane czekoladą batoniki odstawiamy do zastygnięcia, następnie przechowujemy w lodówce w szczelnie zamykanym pojemniczku.
Czy olej kokosowy można zastąpić w ostateczności roślinnym?:)
OdpowiedzUsuńNiestety w tym przepisie olej kokosowy jest niezastąpiony
UsuńA nie może być mleko? Bo olej chyba dla gładkości czekolady... ja na polewę zawsze rozpuszczam z kapką mleka
UsuńMoże być :)
Usuńgenialne! nie umiem się doczekać aż je spróbuję - proste, zdrowe i zdecydowanie mega smaczne :)
OdpowiedzUsuńo Matulu, batoniki.... Czy można zastąpić czymś daktyle? :(
OdpowiedzUsuńOpcjonalnie mogą to być inne suszone owoce (figi, morele, śliwki) ale musisz mieć na uwadze, że są mniej słodsze i maja bardziej owocowy nizeli karmelowy jak daktyle smak :)
UsuńSmacznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńBatoniki są rewelacyjne,zamiast ryżu preparowanego (akurat w sklepie nie było) dałem pokruszone wafle ryżowe.Palce lizać.Dzięki za przepis.Pozdrawiam ;) Krzysiek
OdpowiedzUsuńSupperr przepis robię dzisiaj po raz drugi ♥ rewelacja pozdrawiam Aleksandra
OdpowiedzUsuńcoś wspaniałego i na pewno przepysznego :):) sam wygląd już zachęca :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam batoniki, są mega proste do zrobienia i cudowne w smaku.
OdpowiedzUsuńTak jak Krzysiek dałam do masy wafle ryżowe. Następnym razem spróbuję obtaczać batony samą czekoladą bez oleju kokosowego, ponieważ za bardzo polewa roztapia się od ciepła palców. Dziękuję za przepis.
super :)
UsuńKocham Twojego bloga, ale błagam, nie tłuszczy, tylko tłuszczów! 💚
OdpowiedzUsuńOk :)
UsuńMogę użyć świeżych daktyli? Dać ich wtedy więcej czy też szklankę?
OdpowiedzUsuńJasne, podobna ilość powinna wystarczyć :)
UsuńNo to chyba trzeba będzie je zrobić! <3
OdpowiedzUsuńWszystko ok, tylko błędy gramatyczne i składniowe, oraz brak znaków przestankowych...A to, niestety, RAZI.
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarz i odsyłam na innego bloga,’żebyś nie oślepł/a :) pozdrawiam
UsuńChce wlasnie wyprobowac przepis. Czy maslo orzechowe jest konieczne? Mozna je ewentualnie pominac? Czy moze zastapic? Brakuje mi go w kuchni ;-)
OdpowiedzUsuńZ gory dziekube za odpowiedz :-)
Masło orzechowe jest niezbędne, jeśli nasz pod ręka orzechy ziemne to zmiksuj je w malakserze lub blenderze na gładkie masło :)
UsuńDziekuje za odpowiedz. Poczekam lepiej do poniedzialku i zrobie wedlug przepisu ;-)
UsuńOdezwe sie i dam znac jak wyszly.
Pozdrawiam
B.
Wlasnie palaszuje wczorajsze pychotki. "Lion-y" wyszly b.dobre. Dziekuje za przepis :-)
OdpowiedzUsuńB.
Pyszne są.ja zrobiłam z ekspandowanym owsem i są super.tylko ręce są strasznie brudne bo czekolada się szybko topi pod palcami;-)
OdpowiedzUsuńSuper :) to trzeba szybko zjadać albo oblizywać paluszki ;p
UsuńCzy wytrzymają batoniki trochę dłużej poza lodówką? Chcę je zrobić ale to jest taki trochę "dealbreaker" dla mnie. Pozdrawiam i miłego dnia!❤️
OdpowiedzUsuńMożesz zatemperować czekolade :)
UsuńIle ma kalorii jeden batonik
OdpowiedzUsuńWypróbowałam - pyszności!😋
OdpowiedzUsuńZrobiłam kilka dni po zjedzeniu Twoich bounty, przypominają mi smaki dzieciństwa i szyszki z ryżu preparowanego z krówkami - pychota - masz rewelacyjne pomysły na słodkości, pozdrawiam Ela
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;)
Usuńdodałam do nadzienia bezsmakowe białko sojowe, żeby były bardziej sycące, i też wyszło pysznie ♥️
OdpowiedzUsuńOne są boskie! Robię co drugi dzień:)
OdpowiedzUsuńCześć
OdpowiedzUsuńA czy ktoś liczył kalorie? Ile ma taki jeden batonik?
Grzesiek.