Przepis na idealne, podstawowe samosy już dawno znalazł się na blogu, są przepyszne i chętnie do nich wracam. Te, które dzisiaj Wam przedstawiam są równie smaczne, jednak mają dodatkową nutę słodyczy dzięki rodzynkom i odrobinie chrupkości, której nadają orzechy nerkowca. Wspaniale smakują szczególnie na gorącą, gdy są mocno chrupiące, ale sprawdzą się także jako przekąska na zimno. Samosy możecie podawać z różnorodnymi sosami, np. z mango, daktyli, czy kolendry i limonki, a bywają i tacy co pałaszują je z ketchupem!
SKŁADNIKI
ciasto:
450g mąki pszennej
1 łyżeczka soli
4 łyżki oliwy extra virgin
200ml ciepłej wody
nadzienie
400g ziemniaków
120g zielonego groszku
1 cebula
1/2 szkl. orzechów nerkowca
1/2 szkl. rodzynek
1 i 1/2 łyżeczki nasion kuminu rzymskiego
1/2 łyżeczki nasion kolendry
2 łyżki oliwy do smażenia
1 mała posiekana w kostkę cebula
1/4 łyżeczki kurkumy
1/2 łyżeczki garam masala
2 papryczki chilli
3cm korzeń imbiru
1 i 1/2 łyżeczki soku z cytryny
szczypta soli
2 łyżki posiekanej świeżej kolendry
olej do głębokiego smażenia
NADZIENIE:
- Ziemniaki obieramy, kroimy w ćwiartki i gotujemy do miękkości. Odsączamy i kroimy je w drobną kostkę lub rozgniatamy. Groszek zalewamy wrzątkiem, odsączamy i przepłukujemy zimną wodą
- Na suchej patelni prażymy nasiona kuminu rzymskiego i kolendry, które następnie rozgniatamy na proszek z moździerzu
- Na tej samej patelni rozgrzewamy dwie łyżki oliwy i smażymy cebulę do zezłocenia. Dodajemy kmin rzymski, kolendrę, kurkumę i garam masala. Wszystko dokładnie mieszamy i dodajemy orzechy. Gdy nerkowce się zarumienią dodajemy także ziemniaki, groszek oraz chilli i imbir. Patelnię ściągamy z ognia, dodajemy sok z cytryny, rodzynki, szczyptę soli oraz świeżą kolendrę.Wszystko dokładnie mieszamy i odkładamy do przestudzenia, w tym czasie przygotowujemy ciasto
CIASTO:
- Mąkę przesiewamy do miski, łączymy z solą oraz oliwą i wszystko ugniatamy w palcach, do momentu aż ciasto będzie przypominało bułkę tartą. Stopniowo dodajemy 180-200ml ciepłej wody, stale zagniatając ciasto. Miękkie ciasto przekładamy na blat oprószony mąką i zagniatamy do momentu aż będzie gładkie
- Z powstałego ciasta formujemy kuleczki wielkości orzecha włoskiego, które rozwałkowujemy na placek. Każdy placuszek dzielimy na pół i formujemy rożek, który wypełniamy nadzieniem, a następnie zlepiamy- przykładając górną część do dolnej i boków (jak tutaj) Samosy można również zlepić jak tradycyjne pierogi
- Pierożki smażymy na mocno rozgrzanym oleju do momentu aż będą złociste z każdej strony. Usmażone układamy na ręczniku papierowym
Pychotka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczne :)
OdpowiedzUsuńDoskonałe! Wyglądają pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają, na pewno są bardzo smaczne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, a tam 52 triki, które ułatwią Wam gotowanie.
Na pewno nie słyszeliście o większości z nich !
A po takim posiłku może joga albo medytacja? :)
OdpowiedzUsuńCzy na zimno tez pysznie smakują ?
OdpowiedzUsuń