Przepyszna warzywna zapiekanka, pełna brązowej soczewicy i zielonego groszku okryta delikatnym puchem z ziemniaczanego puree. Uwielbiam takie dania, szczególnie jesienią i zimą, ale i w okresie przedwiosennym kiedy to na dworze jest ciągle mokro i wietrznie. To właśnie wtedy najlepiej smakują rozgrzewające, sycące dania, które uchronią nas przed przeziębieniem.
1 cebula
1 laska selera naciowego
3 małe marchewki
1/2 szkl. brązowej soczewicy
3/4 szkl.mrożonego zielonego groszku
1/2 szkl. czerwonego wytrawnego wina
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka tymianku
1 i 1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki wędzonej papryki
1/2 łyżeczki kuminu
1/4 łyżeczki białego pieprzu
1/4 łyżeczki czarnego pieprzu
1 - 1 i 1/2 bulionu warzywnego
1 łyżka mąki pszennej lub ryżowej
6 ziemniaków
1/4 szkl. mleka roślinnego
1/8 szkl. masła roślinnego lub oliwy
spora garść świeżego oregano
- Brązową soczewicę płuczemy i gotujemy do miękkości w nieosolonym wrzątku, następnie odcedzamy z nadmiaru płynu i odstawiamy na bok
- Ziemniaki obieramy ze skórek, kroimy w kostkę i gotujemy w lekko osolonej wodzie do zupełnej miękkości. Odsączone z nadmiaru wody ziemniaki rozgniatamy na gładkie puree, dodając przy tym mleko oraz masło. Wszystko dokładnie mieszamy i odstawiamy do wystudzenia pod przykryciem
- Rozgrzewamy patelnię, na którą wrzucamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę, seler naciowy, marchew oraz czosnek. Wszystko chwilę smażymy, następnie dodajemy bulion i dusimy do miękkości pod przykryciem
- Do miękkich warzyw wrzucamy wcześniej przygotowaną soczewicę. Całość zalewamy winem oraz dodajemy wszystkie przyprawy. Dusimy przez 10 minut, następnie dodajemy mrożony groszek oraz stopniowo dosypujemy mąkę. Intensywnie mieszamy, gdy całość zgęstnieje ściągamy z ognia
- Tak przygotowane warzywa przekładamy do dużej formy lub czterech małych
- Przestudzone ziemniaki umieszczamy w woreczku strunowym lub rękawie cukierniczym. Odcinając jeden z boków dekorujemy wierzch zapiekanki ziemniaczanym puree
- Pieczemy w nagrzanym do 180C piekarniku do zrumienienia ziemniaków, czyli ok 15-20 min.
- Podajemy z listkami świeżego oregano
Jadłam taką zapiekankę w jednej z wegańskich knajpek tutaj, Poznaniu i się zakochałam! Nie była aż tak wypasiona jak Twoja, ale zachwycała smakiem. Muszę ją przygotować w domu ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo smacznie, idealna na chłodny dzień :) a połączenie soczewicy i zapiekanego puree z ziemniaków musi być wspaniałe!
OdpowiedzUsuńSmacznie :)
OdpowiedzUsuńLubię wszystko z dodatkiem soczewicy, a to jest niezła propozycja na obiad :)
OdpowiedzUsuńoo zapisuje do zrobienia!
OdpowiedzUsuńKiedy jadłam jeszcze mięso, zdarzyło mi się zrobić taką zapiekankę. Teraz muszę powtórzyć wege wersję tego dania, będzie super na zimowy obiad :)
OdpowiedzUsuńbardzo dobra i godna polecenia ;) Asia
OdpowiedzUsuńIle tego bulionu ? 1 i 1/2 szklanki ?
OdpowiedzUsuńPyszne! Dzisiaj zrobiłam na obiad i wyszło świetnie. Fajna zapiekanka na jesienny dzień, może nawet zagości na wigilijnym stole w tym roku :)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis. Zrezygnowałam z pora i zamiast wina dodałam więcej bulionu. Wyszło przepyszne! Pozdrowienia
OdpowiedzUsuń