WEGAŃSKA PIZZA "CHICKEN CURRY"

Dzisiejszy przepis może być co dla niektórych małym zaskoczeniem. Często spotykam się na różnych forach, czy facebookowych grupach z tym, że synonimem dla weganizmu staje się słowo zdrowy oraz ze stwierdzeniami, że osoby na diecie, czy to wegetariańskiej, czy wegańskiej nie mają prawa spożywać produktów, które imitują produkty pochodzące od zwierząt. Mowa tu głównie o wszelkich kiełbaskach, wędlinach, ale i wegańskich kurczakach, kaczkach, czy w końcu także serach, twarogach, jak i mlekach. Mlekiem powinniśmy nazywać tylko i wyłącznie mleko ludzkie lub zwierzęce, według prawa mleko roślinne jest napojem, serio? Cóż, ja nie lubię się ograniczać do takich schematów. Nigdy nie przepadałam za mięsem, ale uważam że jeśli spożywany przeze mnie pokarm jest w pełni wegański mam prawo nazywać je sobie jak chce, może mi w smaku i wyglądzie przypominać boczek, czy salami, ale to co jem nie zostało splamione krwią. To jest najważniejsze. Mój dzisiejszy przepis powinien przypaść do gustu szczególnie osobom, które nie liczą każdej kalorii i nie stwierdzono u nich ortoreksji :D Pizza na cienkim cieście z obłędnie pysznym sosem curry, kawałkami kurczaka, cebulą i ogromem sera od czasu do czasu nikomu nie zaszkodzi, oczywiście pod warunkiem, że jest wegańska!

KOKOSOWY DAL Z CZERWONEJ SOCZEWICY I BATATA

To, że uwielbiam zupy pochodzące z Azji pisałam niejednokrotnie. Szczególne upodobania mam do tych, które są pełne warzyw, czasem makaronu lub ryżu, a jedna miseczka wypełniona taką zupą potrafi nasycić mnie na kilka godzin. Obiad idealny, a przy tym rozgrzewający. Rozgrzewający nie tylko zimą i jesienią, ale również latem, szczególnie w te chłodniejsze, pełne zimnego wiatru i deszczu dni. Do takich zup należy dal z czerwonej soczewicy, który dodatkowo wzbogacam batatem i mlekiem kokosowym, które wspaniale urozmaicają smak, jak i wpływają na idealną, kremową konsystencję. Dal można podawać jako samodzielne danie lub z ryżem, bądź jeśli wolicie z chlebkami naan.

CZEKOLADOWY TOFURNIK NA ZIMNO

Czekoladowy tofurnik na zimno to jedna z lepszych deserowych propozycji na gorące dni, które nastały (jupi!). Jest wyborny, o mocno czekoladowym smaku złamanym owocami i idealnej kremowej konsystencji.  Przygotowuje się go szalenie łatwo i szybko, a smakuje nawet wybrednym przeciwnikom tofu, którym trudno uwierzyć, że nie zawiera ani grama twarogu. Takie ciasto będzie również odpowiednie dla dzieci, które będą miały niesamowitą frajdę przy jego dekoracji swoimi ulubionymi owocami.
Więcej przygotowywaniu idealnych tofurników na zimno przeczytacie przy przepisie na równie pyszny TOFURNIK OREO.
 

WEGAŃSKIE PIEROGI Z JAGODAMI

Myśli o słodkich, ciepłych obiadach zwykle wywoływały u mnie mieszane uczucia. Odkąd pamiętam nie przepadałam za kluskami, pierogami, czy nawet naleśnikami na słodko, no chyba że w ramach deseru, już zimne, a na pewno nie w formie obiadowej! Z wiekiem gusta jednak się zmieniają, nie napiszę że pokochałam słodkie obiady i od dzisiaj będą one dzień w dzień królować na moim stole! Jasne, że nie. Niemniej jednak stałam się ogromną fanką pierogów z owocami, szczególnie odkąd przyrządziłam WEGAŃSKĄ KWAŚNĄ ŚMIETANĘ, która idealnie komponuje się z takimi smakołykami i balansuje ich słodycz.
Receptury na ciasto pierogowe są różne, ja od wielu lat korzystam z jednego, który według mnie nie wymaga żadnych poprawek. Wystarczy mąką, szczypta soli, odrobina oleju i wrzątek, to dzięki niemu ciasto jest pulchne i miękkie. Dodawanie jajek do ciasta pierogowego (czy w ogóle jakiegokolwiek) to totalna bzdura! Pamiętajcie tylko, aby dostatecznie rozwałkować ciasto. Nie ma idealnych pierogów bez cienkiego ciasta i obfitego nadzienia! :)

WEGAŃSKA KWAŚNA ŚMIETANA Z MLEKA SOJOWEGO

Ostatni raz kupiłam śmietanę sojową w sklepie, przysięgam! Może czasem skuszę się na owsianą, za którą przepadam, ale baaaardzo sporadycznie! Odkąd samodzielnie zrobiłam swoją pierwszą wegańską śmietanę z wyważonym kwaśnym smakiem, o idealnej konsystencji mam ochotę jeść ją ze wszystkim. Z młodymi ziemniaczkami i koperkiem, z pierogami, owocami, tortillą, no dosłownie ideał! Śmietankę wykonuje się bardzo szybko i do jej sporządzenia potrzebujecie jedynie kilku składników, które pewnie zwykle macie w domu! Nie potrzebujecie również specjalistycznych sprzętów, wystarczy blender, najlepiej kielichowy (ale ręczny również da radę) lub malakser. Recepturę na śmietankę oparłam o sprawdzony przepis na MAJONEZ, zamieniając kilka składników i to okazało się strzałem w dziesiątkę. Moją ulubioną wersją śmietanki jest klasyczna, niemniej jednak w razie potrzeby można ją wzbogacać o zioła, czy słodkie syropy.

WEGAŃSKI BISZKOPT Z OWOCAMI

Biszkopt bez jajek to mimo pozorów żadna trudność. Jedno z bardziej prostych ciast jakie możecie przygotować, nawet gdy na ogół jecie niewegańsko! Do sporządzenia ciasta nie potrzebujecie żadnych wymyślnych składników, nawet mleko sojowe dostaniecie już w prawie każdym sklepie. Ciasto przygotowuje się szalenie szybko, jest delikatne, miękkie i puszyste, a do tego za każdym razem smakuje inaczej. Jego końcowy smak zależy od owoców, których użyjecie ( swoją drogą z zielonymi, świeżymi oliwkami również wychodzi przepyszne!). W tym przepisie sprawdzą się naprawdę każde owoce, począwszy od letnich truskawek, malin, brzoskwiń, moreli, po ananasy, banany, czy nawet mango! Kombinujcie, szalejcie do woli! 

WEGAŃSKIE CIASTECZKA Z KAWAŁKAMI CZEKOLADY

Chocolate chips cookies, jedne z najsłynniejszych ciasteczek. Łącznie z Ciasteczkowym Potworem mało kto potrafi im się oprzeć! Tym bardziej jeśli takie ciasteczka są wegańskie! Kruche, delikatne z całą masą czekoladowych groszków, wspaniale smakują ze szklanką mleka migdałowego. Takie ciasteczka można również przygotować wcześniej, zamknąć w pojemniczku i zabrać ze sobą na piknik, czy pięknie zapakować i podarować w prezencie.

MIĘTOWY HUMMUS Z BOBU

Nie ma lata bez bobu! Czy to w najprostszej wersji, czy ukrytego w BÓBGERACH, FALAFELACH, czy SAMOSACH! Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym przepisem, w którym podstawą jest wspomniany bób, będącym zarazem kolejną wariacją na temat HUMMUSU. Moja ulubiona wersja pełna jest świeżej mięty i soku z cytryny, które idealnie balansują mdło-gorzki smak bobu. Do tego przepyszna oliwa, szczypta kuminu i ulubiony chlebek. Idealne letnie śniadanie gotowe!

MUS TRUSKAWKOWY Z WANILIĄ

Sezon na truskawki niestety dobiega końca, ale nic straconego! Chcąc cieszyć się wspaniałym smakiem letnich owoców proponuję Wam zamknąć je w słoiczku i zajadać na kanapkach, czy z budyniem w nawet bardzo chłodne, zimowe wieczory! Mój dzisiejszy przepis to banalnie prosty w przygotowaniu mus/dżem, który składa się tylko i wyłącznie z truskawek, prawdziwej wanilii oraz ksylitiolu, który można zastąpić dowolnym innym sypkim słodem. Nie używam żadnych zagęstników ponieważ według mnie są zbędne, jeśli jednak wolicie bardziej zwięzłe smarowidła dodajcie łyżeczkę agaru. Przed przelaniem do słoiczków możecie również całość zmiksować przy użyciu blendera ręcznego, tak aby mus był zupełnie gładki. Słoiczki można również pasteryzować.

MORELOWE SMOOTHIE

Zapraszam Was dzisiaj na przepyszne smoothie z moimi ulubionymi letnimi owocami. Z morelami. Aż dziw bierze, że tak mało przez ostatnie lata je spożywam, zwykle objadam się truskawkami, czy malinami. A to przecież morele są tymi ulubionymi, tymi z którymi mam najlepsze wspomnienia z dzieciństwa. Zatem morelowe smoothie to nie tylko cudowny smak, ale dla mnie również dodatkowy walor - sentyment.