Tort czekoladowy powinien pojawić się już dawno, dawno temu w moich zbiorach. Mój pierwszy wegański tort popełniłam prawdopodobnie jakieś sześć, siedem lat temu, wtedy jeszcze nie wiedziałam nic o pieczeniu, a tym bardziej o pieczeniu wegańskich ciast. Przepis na ciasto znalazłam na portalu ze zdjęciami flickr. Przełożony kremem czekoladowo-orzechowym z Tesco (który jeszcze wtedy nie zawierał produktów pochodzenia zwierzęcego) sprawdził się na tyle, że moja siostra do dziś wspomina, że zjadłaby znów takie totalnie przesłodzone ciasto jak tamto. Tort, który przygotowuje już od kilku lat jest tortem idealnym. Bardzo mocno czekoladowym, więc wymaga przełamania np. malinami lub wiśniami. Ma odpowiednią strukturę, mimo czekoladowej, gęstej masy nie jest ciężki.
I zawsze wychodzi. Należy jednak pamiętać, żeby trzymać się proporcji i co bardzo ważne, temperatury i czasu pieczenia ciasta. Ponad to piekąc jakikolwiek wegański biszkopt warto tortownicę ustawić w piekarniku tuż poniżej półki środkowej (u mnie jest to druga od dołu), dzięki temu ciasto nie spiecze się nadmiernie z góry i wówczas istnieje mniejsze prawdopodobieństwo, że nieestetycznie popęka. Piekarnik najlepiej ustawić na tryb pieczenia góra-dół lub termoobieg.
biszkopt:
2 szkl. mąki pszennej*
3/4 szkl. cukru trzcinowego
4 łyżki kakao
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 i 1/2 szkl. mleka sojowego
2 łyżki octu jabłkowego
1/2 szkl. oleju rzepakowego lub z pestek winogron
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
krem:
2 puszki mleczka kokosowego**
2 tabliczki gorzkiej czekolady***
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżki cukru pudru trzcinowego
1/2 szkl. świeżych lub rozmrożonych malin
do dekoracji:
garść malin
dwie garści borówek amerykańskich
prażony kokos lub wiórki kokosowe
** 1 puszka mleczka kokosowego = 400ml. Do sporządzenia kremu niezbędne jest mleczko kokosowe o zawartości kokosa nie mniejszej niż 80% (np. z Lidla, Rossmana). Każdą puszkę z mlekiem kokosowym należy schłodzić w lodówce przynajmniej przez 12 godzin, w sytuacjach awaryjnych można skorzystać skrócić czas schładzania do 2-4 godzin korzystając z zamrażarki
*** 1 tabliczka czekolady = 100g. Wybierzcie czekoladę o dużej zawartości kakao (np. E.Wedel, Wawel)
- Do dużej miski przesiewamy mąkę, sodę, proszek do pieczenia i kakao, dodajemy cukier i wszystko dokładnie mieszamy
- W osobnej misce łączymy mleko z octem i odstawiamy na kilka minut, następnie dodajemy ekstrakt waniliowy oraz olej. Całość dokładnie mieszamy przy pomocy rózgi do ciasta i stopniowo dodajemy wcześniej przesiane suche składniki. Mieszamy sprawnie i szybko, jedynie do połączenia składników
- Tortownicę lekko natłuszczamy obsypujemy mąką i wylewamy do niej całą masę na ciasto. Biszkopt pieczemy w 180°C przez 45 minut, następnie studzimy
- W tym czasie przygotowujemy krem. Tabliczki czekolady łamiemy na kostki, rozpuszczamy w kąpieli wodnej i odstawiamy na bok, aby czekoladowa masa ostygła
- Stałą część z obu puszek mleka kokosowego przekładamy do dużej miski, dodajemy cukier oraz sok z cytryny, wszystko ubijamy na sztywną i gładką masę za pomocą miksera. Do ubitego mleka kokosowego dodajemy rozpuszczoną i ostudzoną, ale nadal płynną czekoladę i ponownie miksujemy do momentu, aż składniki idealnie się ze sobą połączą.
- Ostudzone ciasto dzielimy na dwie części, w razie potrzeby odcinamy również górkę
- Dolny biszkopt przekładamy kremem czekoladowym, na którym układamy lekko rozgniecione maliny. Następnie kolejny płat ciasta i kolejna warstwa czekoladowego kremu, który rozprowadzamy również bo bokach ciasta.
- Wierzch dekorujemy malinami, borówkami i prażonym kokosem. Tort przekładamy do szczelnie zamykanego pojemnika i schładzamy oraz przechowujemy w lodówce
o mamo, na sam widok ślinka cieknie, a co dopiero ten smak - no cudowne po prostu! to znak, ze trzeba spróbować :)
OdpowiedzUsuńPysznie :)
OdpowiedzUsuńpo prostu obłęd! zarówno wygląd, jak i smak!
OdpowiedzUsuńCzy kokos jest mocno wyczuwalny w kremie?
UsuńNie czuć zupełnie kokosa :)
UsuńWow! Ślina mnie zalewa, jest obłędny :)
OdpowiedzUsuńSwietny torcik! A jaki prosty przepis. Jutro zabieram sie za produkcje na pierwsze urodziny synka weganinka. Dam znac jak wyszlo.
OdpowiedzUsuńTak jak mówiłam, tak zrobiłam i ...rewelacja! Torcik był prosty w wykonaniu i wszystkim smakował. Jeszcze raz dzięki za ten przepis. Pozdrawiam i znikam w poszukiwaniu innych przepisów na twoim blogu.
Usuńsuper, niesamowicie się cieszę :) wiele radości dla synka! pozdrowienia
UsuńTo ja tylko dodam, że nawet jak zapomnicie dodać oleju, to ciasto wyjdzie :D
OdpowiedzUsuń(a mieszając mokre z suchymi dziwiłam się, co takie gęste to ciasto, i prawie na zawał zeszłam, jak po półgodzinie pieczenia zobaczyłam na stolę szklankę z olejem - ale najważniejsze, że wyszło, bez zakalca, nasączyłam dobrze herbatką z róży i wyszło przepysznie;))
no proszę, czyli wersja bardziej fit jest możliwa :) super! herbatka z róży brzmi pysznie!
UsuńCzemu musi byc zamkniety w szczelnym pojemniku???
OdpowiedzUsuńNie musi, ale dobrze aby nie chłonął innych zapachów z lodówki.
UsuńA wyjdzie z mąką owsianą? mąż nie toleruje pszenicy :-(
OdpowiedzUsuńniestety nigdy nie przygotowywałam tego biszkoptu z użyciem innej mąki niż pszenna więc nie wiem, ale wśród przepisów znajdziesz tort na bezglutenowym biszkopcie, można dodać do niego kakao i przełożyć kremem z tego tutaj :)
UsuńSzkoda, że nie napisałaś MniuMniu jak ważną kwestią jest wybór odpowiedniego mleczka kokosowego... Bo dopiero po tym, jak kupione przez mnie "zielone" z House of Asia (55%zawartości kokosa) totalnie nie dało się ubić, bo było po prostu jednolitą masą (emulgatory), zaczęłam szukać informacji i dowiedziałam się, że absolutnie w mleczku nie może być emulgatorów i najlepiej, żeby miało 80% zawartości kokosa... I zostałam bez tortu :(((
OdpowiedzUsuńWydawalo mi sie oczywiste, ze jesli ktos robi krem do tortu ktorego podstawa jest mleko kokosowe to siega po produkt dobrej lub najlepszej jakosci. Internet az trabi od info o tym, ze mleko kokosowe firmy o ktorej napisalas jest okropne, jest rozwodnione i nie nadaje sie nie tylko to tortow ale i wielu potraw, ze wzgledu na to ze zawartosc kokosa jest bardzo mala. Nalezy czytac etykiet, emulgatory niewiele maja z tym wspolnego. Sama uzywam mleka kokosowego z Lidla, ktory mimo tychze ubija sie wspaniale.
UsuńW takim przypadku polecam dodać masło orzechowe (powiedzmy 5 łyżek stołowe na puszkę). Nie dość, że daje się ładnie ubić, to jeszcze zyskuje dodatkowy smak :)
UsuńZgadam się, MniuMniu proszę się nie unosić, że coś powinno być oczywiste. Jeśli ktoś dopiero zaczyna przygodę z gotowaniem, a już zwłaszcza w wersji wegańskiej, to nic nie jest oczywiste. Mam ten sam problem co przedmówczyni. W przepisie było mleko kokosowe, poszłam do sklepu, było jedno, kupiłam. Pech chciał - House of Asia. Skąd mam wiedzieć, że akurat to jedno jest złe, gdy pierwszy raz w życiu kupuję mleko kokosowe i na dodatek wyboru nie mam. Człowiek uczy się na błędach, nie wyszło, więc zaczęłam zgłębiać temat, na przyszłość będę wiedzieć. Ale proszę nie zakładać, że każdy kto sięga po przepisy na Pani czy innych blogach jest ekspertem kulinarnym wszystko jest dla niego oczywiste. Pozdrawiam.
UsuńDziękuję za wiadomość, wszystkie Wasze komentarze są mi bardzo pomocne i staram się na bierząco uzupełniać przepisy o wszelkie niezbędne i przydatne informacje.
UsuńTo ciasto ma być takie rzadkie? Zrobilam wg proporcji chyba ale mi się wylalo z formy, a szczęście zaim wstawiłam ja do piekarnika:P
OdpowiedzUsuńI jak piec, żeby nie siadło? Czy bledem jest zostawiaie ciasta w piekarniku przy uchylonych drzwiach, tuz po upieczeniu?
Ale dzięki temu miałam pysznie spieczoną górę, dość gruba warstwa dająca się latwo odkroić no ale musze dopiec kolejny biszkopt :P
pozdrawiam i dzięki za pyszy przepis
ps. po co się laczy mleko z octem?
Nie wiem jaką konsystencję uzyskałaś, ale surowe ciasto powinno przypominać rzadki budyń. Z pewnością jednak nie powinno być zupełnie płynne, być może zbyt długo je mieszałaś lub użyłaś do tego miksera? lub forma była nieszczelna.
UsuńWskazówki na temat pieczenia opisałam we wstępie. Zostawienie ciasta na biszkopt dłużej w piekarniku może skutkować tym, że dodatkowo spiecze się od góry, ale na to pytanie odpowiedziałaś sobie sama - zostaje spieczona górka do zjedzenia, ma to swoje plusy ;)
Mleko z dodatkiem octu się ścina, dzięki temu biszkopt wypieka się podobnie jak na jajach, jest puszysty i lekki, a nie "gliniasty" :)
Dokladnie tak, uzylam miksera, nie mam rózgi czy jak to tam sie nazywa 😞
UsuńPs jest ciezki i niski na kciuk :(
Usuńzatem coś poszło nie tak, prawdopodobnie zbyt intensywnie wymieszałaś ciasto. Najlepiej zrobić to różgą lub nawet łyżką, tak aby składniki tylko się połączyły, nie dłużej. Poza tym sprawdź, czy piekłaś ciasto w odpowiedniej temperaturze, czasie i na odpowiednim miejscu umieściłaś blaszkę w piekarniku. Dodatkowo, czy wszystkie składniki były takie jak podałam, czy nie stosowałaś żadnych zamienników i jaki typ mąki wykorzystałaś?
UsuńTypu nie pamiętam teraz ale na pewno miedzy 450-650. Biszkopt dorobilam i reszta wg Twojego przepisu. Wszyscy byli zachwyceni ! A teraz trzaskam biszkopt GF :)
UsuńJak wysoki powinien byc ten biszkopt. Bo moj raczej Nie urosl. Jest bardzo dobry w smaku, Nie ma zakalca ale ma moze 1-5 max 2 cm wysokosci. Musialam zrobic drugi. Jedyne zmiany to zamiast oleju z pestek winogron olej kokosowy I mleko z nerkowcow. Przy jednym biszkopcie 1/2 szklanki mleku zastapilam naparem kawowym
OdpowiedzUsuńwysokośc biszkoptu powinna być taka jak na zdjęciach, czli ok 3-4cm jeśli coś poszło nie tak to jest to wina zmiany składników. Do biszkoptów polecam uźycie mleka sojowgo, które w połączeniu z octem dodaje puszystości i delikatności, jak w przpadku jajek.
UsuńZrobiony-przepyszny! Do kremu dodałam jeszcze 2-3 łyżki łyżki ciemnego kakao - rewelacja:) polecam
OdpowiedzUsuńCzy zamiast mleka sojowego nada się mleko owsiane? Czy ma to jakieś znaczenie?
OdpowiedzUsuńmysle, ze jak najbardziej :)
UsuńDlaczego mleczko kokosowe musi się chłodzić minimum 12h? I czy jest możliwość przyspieszenia tego procesu lub alternatywne wyjście? :)
OdpowiedzUsuńPo długim chłodzeniu oddziela się gęsta śmietsnka, idealna do ubicia. Moźesz spróbować schłodzić w zamrażarce
UsuńBomba! Nie miałam malin więc użyłam dżemu wiśniowego. I jedna puszka mleka wystarczyła ;) dziękuję za przepis
OdpowiedzUsuńCzy jak przełożę biszkopt kremem na dwa dni przed urodzinami to nie będzie za wcześnie? Tzn. czy krem nie popęka czy coś w tym rodzaju? Z góry dziękuję za odpowiedź :)
OdpowiedzUsuńjasne, spokojnie przygotuj tort wcześniej, z kremem nic złego się nie zadzieje :) pamiętaj tylko aby trzymać go w chłodnym miejscun;)
UsuńMasa wyszła super.Zrobione wg przepisu. Użyłem "kokosmelk" jakiejś norweskiej firmy ale tam napisane było 17 - 19 % tylko. Masa w puszce była twarda,że można było kroić nożem, a puszki stały w domu. Gotowy spód kupiony w Polsce przełożyłem masą i ozdobiłem naszymi malinami z ogródka i jagodami zerwanymi z pobliskiego lasu ( mrożonki oczywiście):)
OdpowiedzUsuńto w sumie ciekawe, nie spotkałam się jeszcze z mlekiem kokosowym o takiej niskiej zawartości kokosa :D pamiętasz może firmę lub opakowanie, bo jestem ciekawa co to takiego? :)
Usuńkokosmelk jest w internecie i ma 56%
UsuńCzy dałoby radę zrobić ten tort bez Czekolady? Co wtedy z kremem?
OdpowiedzUsuńno pewnie :) nie wiem jaki smak kremu chcesz uzyskać, zamiast czekolady możesz dodać masę karobową, masło orzechowe, tahini + slodziwo, kawę, budyn, mus owocowy, wiorki kokosowe, orzechy itd. lub zostawić samo mleczko kokosowe tylko w tym przypadku najlepiej wykorzystać jedną puszkę więcej
Usuńja robię już kolejny raz z kremem z masła orzechowego ^^ masło orzechowe, trochę margaryny roślinnej, cukier puder + sól dla wyrównania smaku = 100% cudowności.
Usuńa przepis na tort jest wspaniały :)
Bardzo sie cieszę :) kakaowe biszkopty przełożone masłem orzechowym to istny raj ❤️
Usuńczy do tego przepisu można użyć frużeli truskawej z :
OdpowiedzUsuńhttp://www.mniumniu.com/2015/03/bezglutenowy-tort-waniliowy-z.html
Oczywiście :)
UsuńDziekuje za przepis. Tort wyszedl przepyszny :-) biszkopt wyrosl a krem ma mocny czekoladowy smak. Wszystkim bardzo smakowal :-)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę!!! pozdrawiam :)
UsuńCzy mozna upiec ciasto w tortownica 22 cm ? Jaki czas pieczenia wtedy ?
OdpowiedzUsuńTak, można. Myślę, że podobny ale należy piec do suchego patyczka
UsuńWitam, czy poradzę sobie z masą samym blenderem? Niestety cierpię na chroniczny brak miksera :(
OdpowiedzUsuńPowinno sie udać :)
UsuńCzy można zastąpić cukier miodem?
OdpowiedzUsuńTak ale nie jestem pewna proporcji, bo nie używam miodu
UsuńTort był pyszny. Tylko z biszkoptu wyrosła mi kopuła, środek urósł bardziej niż boki, ciężko było nadać temu ładny kształt. Co poszło nie tak? Jak zmienić następnym razem?
OdpowiedzUsuńTryb pracy piekarnika- nie wiem jak pieklas teraz i jaka metoda w Twoim będzie najlepsza, ale u mnie najrówniej rośnie pieczony z funkcja góra-dół, z foremka ustawiona na przedostatniej polce
UsuńWitam, mam pytanie czy można zastąpić ocet jabłkowy zwykłym octem? I czy ekstrat z wanilii jestniezbędny i czy można go czymś zastąpić?
OdpowiedzUsuńLepiej użyć soku z cytryny :) możesz pominąć ekstrakt waniliowy
UsuńSuper bardzo dziękuję dziś będę piekła to cudo 🙂
UsuńSuper, daj znac czy smakowało :)
UsuńWyszedł przepyszny! Bardzo dziękuję za przepis z pewnością jeszcze nie raz go powtórzę.
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, smacznego! ;)
UsuńwITAM DODAŁEM OCET DO MLEKA SOJOWEGO I SIĘ ZWARZYŁO CZY TAK MA BYĆ ?
OdpowiedzUsuńTak :)
UsuńDziękuje smak biszkoptu obłędny super przepis zagości na naszym stole na stałe :)))
UsuńBardzo się cieszę :)
Usuńjaką czekoladę najlepiej użyć? 70% czy 90%? tak żeby nie był mocno słodki ale też nie gorzki
OdpowiedzUsuńOdpowiedniejsza będzie 70%
UsuńPrzepyszny!!! Do kremu użyłam czekolady 40% bo jestem z tych co lubią słodkie torciki :D dodałam też tylko maliny mrożone i świeże. Wyszedł obłędny, dziękuję bardzo za przepis :*
OdpowiedzUsuńTort zupełnie mi nie wyszedł :( Po dolaniu czekolady do mleka koksowego czekolada natychmiast się zmroziła i masa nie wyszła. Zrobiła się taka stracciatella :(
OdpowiedzUsuńjeśli czekolada się zważyła znaczy, że była zbyt ciepła. Swoją drogą krem straciatella byłby równie pyszny
UsuńTeż tak miałam. Masa się nie zwazyla, tylko czekolada się szybko zsiadła. Dodałam 2 łyżki masła orzechowego i dodatkowo rozpuszczone 2 paski czekolady (od razu, nie czekałam az wystygnie) - krem uratowany ;)
Usuńuff :) z masłem orzechowym musiało smakować obłędnie!
UsuńWyszedł pyszny💯, wszystkim bez wyjątku smakował 🙂👌
OdpowiedzUsuńWyszedł pyszny��, wszystkim bez wyjątku smakował ����
OdpowiedzUsuńKasia
bardzo się cieszę i dziękuję za wiadomość :)
UsuńCzy zamiast czekolady moge dodac kakao?
OdpowiedzUsuńdo kremu najlepiej użyć czekolady, ponieważ gdy przestygnie zastyga - dzięki temu krem jest gęsty i nie popłynie :) Jeśli jednak zależy Ci na dodaniu kakao to pamiętaj, żeby poza kakao dodać ok. 50g oleju kokosowego.
UsuńHej, a masz przelicznik na tortownicę 28 cm?
OdpowiedzUsuńNigdy nie robiłam w takiej dużej wiec nie, osobiście upieklabym wyższy tort z dwóch porcji biszkoptu (osobno) i użyła 1,5-2 porcji na krem :)
UsuńDziękuje - właśnie się pieczę :)
UsuńDziekuje za przepis. Nasz biszkopt tez nie byl specjalnie wysoki, za to pyszny, wiec zamiast sie zamartwiac zrobilam dwa;p. Co do kremu to corka spala jak topilam czekolade i tez ja zwazylam, moja wina bo mowilo dziecko, ze z czekolada nie ma zartow. Dalam trzy puszki mleka bo sie balam ze bedzie malo kremu ale zadne chlodzenie nie pomoglo oddzielic tych czesci, raczej uprawialam magie. Postanowilam sie zabezpieczyc przed niespodziankami i wrzucilam do kremu lyzeczke maki kokosowej. Wyszedl gesty sztywny i podatny na wszelkie zabiegi jak ten tradycyjny z margaryny; tylko, ze smaczny;). Wyhladal i smakowal pieknie, po odcieciu wulkanow wyszlo piec pieter z dekoracja - wielkie whow:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz Maju :) Bardzo się cieszę, że tort wyszedł i smakował. Co do mleczka kokosowego to jakiej firmy było to które używałaś? niemniej jednak brawa za wybrnięcie z sytuacji i użycie mąki koko :) Pozdrawiam!
Usuńsuper to wygląda
OdpowiedzUsuńPiekłam już ten cudowny tort kilka razy i zawsze wychodzi niesamowicie pyszny! wspaniały przepis :) Czy myślisz, że można zmienić smak biszkoptu na kawowy (dodac kawę zamiast kakao) lub na gorzką czekoladę (nie dodawać cukru)? W szczególności co do drugiej opcji mam wątpliwości bo nie wiem czy brak cukru nie popsuje masy...
OdpowiedzUsuńHej, cieszę się że przepis przypadł Ci do gustu. Biszkopt kawowy jak najbardziej możesz przygotować w ten sposób. Jeśli jednak chodzi o gorzką czekoladę to ja proponuje zmniejszyć ilość cukru na rzecz ciemnego kakao. Nie dodając zupełnie cukru jak napisałaś proporcje zostaną zaburzone i ciasto może nie wyjść jak należy oraz bez odrobiny słodyczy nie będzie dobrze smakowało.
UsuńChcialabym żeby ciasto było wyższe. Czy mogę upiec w mniejszej foremce np.21 cm czy ciasto mi wyplynie?
OdpowiedzUsuńhej, możesz upiec w mniejszej, jeśli 21 cm to okej ale poniżej 20cm polecam podzielić ciasto na pół i piec w dwóch turach.
UsuńCzy biszkopt mogę nasączyć? Czy w tym przypadku lepiej nie zamiast malin chce użyć dzemu
OdpowiedzUsuńJasne, możesz nasączyć biszkopt, możesz także użyć dżemu. Twój wybór, pozdrawiam :)
UsuńDzięki temu przepisowi zrobiłem tort urodzinowy dla żony weganki. Moja ukochana "przeszczęśliwa". Wielki dzięki.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę! :) Taki mąż to skarb!
UsuńCzy biszkopt ma się studzić w piekarniku? Muszę upiec jeszcze jedne i nie wiem czy mogę czekać aż ostygnie w piekarniku?
OdpowiedzUsuńnie, nie musi studzić się w piekarniku
UsuńPrzepis sprawdzony i mogę się wypowiedzieć. Dawno szukałam biszkoptu, który będzie sprawdzony i ten okazał się strzałem w dziesiątkę. W życiu bym nie powiedziała, że biszkopt bez jajek będzie tak dobry, że można go jeść golego 😂😂 zajebisty przepis. Co do kremu to tutaj macie podstawę podana na tacy i która można samemu zmieniać. Ja oprócz roztopionej czekolady dodałam jeszcze pastę z orzechów laskowych, Wiórki kokosowe i zblendowane orzechy 😁 a co do biszkoptu to robiłam na średnicy 18 cm i bez problemu wyszedł. Ale podstawa to rozgrzany piekarnik. Bardzo polecam a autorce mocno dziękuję za tak pysznie zajebisty przepis 🙏💓💓
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę i mega dziękuję za komentarz! :) Samych pyszności!
UsuńWitam. Muszę mieć jasny krem, czy wystarczy nie dodać kakao do kremu i będzie też smacznie? Mia
OdpowiedzUsuńtak :)
Usuńten pomysł z tabliczkami czekolady jest słaby... gorzka czekolada sama w sobie jest kwaśna, nie lubie jej, a wzięłam tą z wedla i już miałam w myślach że coś jest nie tak... i miałam rację- krem wyszedł kwaśny.......
OdpowiedzUsuńUwielbiam te trzy kropki :D dziękuję za opinię, przykro mi że uważasz ten pomysł za słaby. Gorzka czekolada to pojęcie dość szeroko rozumiane, możesz dodać taką 60%, jak i 100%, to jest kwestia Twojego wyboru. Czekolada powinna być lekko kwaskawa, ale nie demonizowałabym, że jest to smak dominujący. Gdybyś jednak zechciała powtórzyć przepis to użyj czekolady jaką lubisz - deserowej, mlecznej, dodaj więcej cukru itd. najistotniejsza kwestia w gotowaniu to próbowanie i dopasowywanie ostatecznego smaku do swoich upodobań. Pozdrawiam :)
UsuńWitam czy mozna ominac sok z cytryny do kremu
OdpowiedzUsuńMożna ;)
UsuńCześć! Chciałabym upiec mały torcik, w tortownicy 18cm. Myślisz, że jak przemnożę wszystkie podane składniki razy 3/4 to wyjdzie równie dobry? :) Dziękuję!
OdpowiedzUsuńOdradzam modyfikowanie w ten sposób proporcji. Ja z tych proporcji przygotowuje wysokie torty w tortownicy 18-19 ;)
UsuńJednak zaryzykowałam i użyłam 1/3 skadników na ciasto i 1/2 na krem i wszystko wyszło idealnie! Super przepis, wszystkim bardzo smakował :)
UsuńWłaśnie robię dla dzieci wegan, ciekawe czy uda się ściśle według recepty�� zaraz zabieram się za krem.
OdpowiedzUsuńCzy zamiast czekolady można użyc kuwerturę?
OdpowiedzUsuńAnais
Tak
UsuńTort przepyszny i zawsze wszystko wychodziło ok. Tym razem krem jest rzadki i nie wiem czemu. Mleczko na pewno było dobrze schłodzone. Ale jest zjadliwy tylko całość słabo się trzyma 🙂
OdpowiedzUsuńNie wiem co zrobiłam źle, ale krem po dodaniu(wystudzonej, można powiedzieć,że już chłodnej) czekolady,zważył się. Musiałam jakoś ratować się i dodałam rozgniecione banany. Albo jakieś składniki w czekoladzie wchodzą w reakcję z kremem albo np.z tym sokiem z cytryny.
OdpowiedzUsuńZrobiłam ostatnio ten biszkopt 2 razy (z innym kremem) i podbił serca kilkunastu nie-wegan z mojej rodziny oraz z poza niej! Wychodzi wspaniale puszysty, wilgotny i po prostu pyszny :) Z całego serca polecam i z pewnością będę do tego przepisu wracać!
OdpowiedzUsuńBardzo sie cieszę :)
Usuńto był mój pierwszy tort w życiu na urodziny przyjaciolki nieweganki i wszyscy byli zachwyceni! jedynie zmodyfikowałam przepis o same truskawki na gorze i przełożenie biszkoptu dodatkowo dżemem truskawkowym pod kremem - pycha!
OdpowiedzUsuńCzy zamiast malin nadadzą się wiśnie ?
OdpowiedzUsuń