Na pewno zwróciliście uwagę na moje uwielbienie do batatów, szczególnie ostatnio. Mam wrażenie, że te słodkie ziemniaki stają się coraz bardziej popularne w naszym kraju. Z pewnością duży wpływ na to ma ich dostępność, obecnie w każdym Tesco i Biedronce można znaleźć bataty i to w całkiem przyzwoitej cenie.
Bataty przede wszystkim urzekają swoim smakiem, są lekko słodkie i przypominają nieco marchewkę, a przy tym ich konsystencja po obróbce cieplnej jest zbliżona do dyni hokkaido. Z takich ziemniaków możemy wyczarować cudne dania, na słono jak i słodko. Poza burgerami i kluseczkami, uwielbiam bataty w najprostszej postaci. Po prostu upieczone w całości, kawałkach, czy plasterkach. Bataty pieczone w plasterkach są przepyszne, górna warstwa jest lekko chrupiąca, przypominająca czipsy, a spód delikatny, miękki i soczysty. Idealnym dopełnieniem do słodkich plasterków jest sos na bazie tahini.
SKŁADNIKI:
1 duży batat
1 łyżeczka oliwy extra virgin
1/2 łyżeczki suszonego tymianku
1/2 łyżeczki soli
sos sezamowy*
*sos sezamowy: 2 łyżki tahini miksujemy z łyżkami oliwy ev, 1 łyżką soku z cytryny, 6 łyżkami wody i szczyptą soli
- Batata obieramy, kroimy na bardzo cienkie plasterki, najlepiej za pomocą obieraczki do warzyw
- Plasterki łączymy z pozostałymi składnikami i wykładamy do foremek żaroodpornych. Zapiekamy w 180°C przez ok. 20 minut
- Podajemy z sosem sezamowym
To chyba już najsłynniejszy w internecie sposób na bataty, a ja jeszcze go nie wypróbowałam! Skandal :D
OdpowiedzUsuńna pewno najprostszy, ja mam tak samo z dynią hokkaido :D najbardziej mi smakuje po prostu upieczona z odrobiną oliwy i przypraw. Raj :D
Usuńkusi mnie to połączenia smakowe już tyle czasu, muszę w końcu spróbować! szczególnie zachęcona tymi świetnymi zdjęciami :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię bataty, szczególnie w połączeniu z czymś pikantnym :)
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się ostatnie zmiany na blogu, logo jest bardzo ładne :) Również zdjęcia są bardzo apetyczne, z każdym postem stają się coraz lepsze i ciekawsze :) Masz bardzo ciekawe tła na zdjęciach - czy możesz mi powiedzieć, z czego jest zrobione to czarne tło? Pozdrawiam :)
bardzo się cieszę, że się podoba :) trochę się obawiałam, czy to będą zmiany na lepsze, ale chyba dobrze trafiłam :) co do tła na powyższych zdjęciach to jest to moja zmaltretowana blach od piekarnika ;)
UsuńPozdrawiam :*
Smaczne! :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, aby je zapiec postaci pokrojonych plasterków, a nie w całości!
OdpowiedzUsuńCudnie wyglądają! Aż wstyd przyznać ale nigdy nie jadłam batatów
OdpowiedzUsuńWow! Piękne, muszę w końcu spróbować batatów :)
OdpowiedzUsuńten sposób na batata uwielbiam najbardziej, najczęściej tak je przyrządzam :) ale dziś chyba skusze się na burgery :)
OdpowiedzUsuńWow przepiękne zdjęcia przepysznej potrawy! Połączenie batata i sezamu jest naprawdę pyszne, z chęcią bym się wprosiła na takie :D
OdpowiedzUsuń