Zatem takie pesto to podwójna przyjemność - dla kubków smakowych i dla naszego organizmu. Nie zastanawiajcie się długo, tylko lećcie na bazarek, czy do Biedronki po jarmuż :)
500g jarmużu
350-400g orzechów nerkowca
15 ząbków czosnku
2 łyżki płatków drożdżowych, opcjonalnie ale bardzo polecam (zawierają wiele witamin z grupy B)
2 łyżki oliwy z oliwek extra virgin
sól, pieprz do smaku
- Orzechy nerkowca prażymy przez chwilkę na suchej patelni
- Jarmuż dokładnie płuczemy, osuszamy i odrywamy liście od stwardniałych łodyżek
- Ząbki czosnku obieramy i przeciskamy przez praskę
- Orzechy umieszczamy w rozdrabniaczu i chwilkę miksujemy
- Dodajemy czosnek, płatki drożdżowe i odrobinę liści jarmużu, miksujemy
- Stopniowo dodajemy pozostałą część jarmużu oraz dolewamy odrobinę oliwy (jeżeli Wasz rozdrabniacz jest oporny to warto dodać więcej oliwy lub odrobinę wody)
- Miksujemy do uzyskania odpowiedniej konsystencji dla pesto
- Na koniec doprawiamy solą i pieprzem, mieszając lub ponownie miksując
- Pesto umieszczamy w uprzednio wyparzonym i osuszonym słoiczku, na wierzch wlewamy odrobinę oliwy i szczelnie zamykamy.
- Przechowujemy w chłodnym miejscu, najlepiej w lodówce
nigdy nie jadłam jarmużu, teraz faktycznie kusi mnie zakup bo pesto wygląda super!
OdpowiedzUsuńaż 15 ząbków czosnku?
OdpowiedzUsuńna taką ilość jarmużu 15 ząbków to wcale nie tak wiele jak mogłoby się wydawać :)
Usuńpłatki drożdżowe I raz o czymś takim słyszę w jakim sklepie je kupić .
OdpowiedzUsuńnp. w vegekoszyk.pl :)
OdpowiedzUsuńJak długo można takie pesto przechowywać?
OdpowiedzUsuń