Wszyscy znamy falafele z ciecierzycy, które do spotkania są nawet w każdej budce z kebabem, przepis na nie możecie znaleźć również na moim blogu: FALAFELE. Co dziwne, znacznie mniej popularne są falafele z bobu, które są równie smaczne, co te z ciecierzycy. W sieci można znaleźć przepisy na takie kotleciki, jednak większość wymaga ugotowanego bobu, bobu w skórkach lub kombinacji bobu z ciecierzycą. Po co? nie wiem, te falafele są przepyszne, mają świetną konsystencję, są miękkie i nie za suche, do tego cudowny zielony kolor, no i smak. Z resztą sami wypróbujcie, sezon na bób uważam za otwarty, zatem do dzieła! :)
400g bobu
1 biała cebula
2 ząbki czosnku
garść posiekanej natki pietruszki
garść posiekanej świeżej kolendry
1 łyżka mielonego kminu
1 łyżka mielonej kolendry
1 łyżeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka chilli w proszku
1/2 łyżeczki soli
2-4 łyżki mąki z ciecierzycy
olej do smażenia
- Bób namaczamy co najmniej na kilka godzin przed planowanym przygotowywaniem falafeli, a następnie surowy obieramy ze skórek
- Obrany bób mielimy z posiekaną cebulą, czosnkiem, natką pietruszki i świeżą kolendrą
- Dodajemy pozostałe składniki, masę odstawiamy w chłodne miejsce na 30 minut
- Olej rozgrzewamy w garnku o grubym dnie.
- Masa na falafele jest dość rzadka (taka właśnie powinna być), więc nakładamy ją łyżka na łyżkę i smażymy z obu stron na złoty kolor
- Podajemy z sosem i świeżymi warzywami
SOS:
naturalny jogurt sojowy (150g)
ząbek czosnku
sok z 1/2 cytryny
1 łyżka tahini
sól, pieprz do smaku
garść świeżej, posiekanej mięty
- Jogurt sojowy łączymy z pastą sezamową, wyciśniętym czosnkiem, sokiem z cytryny oraz przyprawami
- Przed podaniem łączymy z miętą
ooo to musi być pyszne!!
OdpowiedzUsuńsą świetne! na sam widok od razu robię się głodna :)
OdpowiedzUsuńale pyszności... od razu zjadłabym z dużą dokładką ;)
OdpowiedzUsuńAleż mnie zaciekawiłaś! O takich falafelach nigdy nie słyszałam, faktycznie najbardziej popularne są te z ciecierzycy. Jutro lub pojutrze będę na ryneczku, kupię duży zapas bobu i wypróbuję Twój przepis. koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńO, właśnie, powiedz tylko czy mąkę z ciecierzycy można czymś zastąpić?
OdpowiedzUsuńMoże być ewentualnie mąka grochowa albo sojowa, inne mąki raczej się nie sprawdzą
UsuńJak tylko kupię bób, zrobię te falafele :) nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuńzrobiłam i wyszły świetne, tylko zbyt pikantne (a dałam o połowę mniej przypraw) ;)
Usuń200g bobu z osłonkami jeszcze, tak? bo Tobie sporo wyszło tych falafeli, a właśnie dzisiaj zamierzam robić i bób już obrałam z osłonek i nagle wydaje mi się go tak mało!
OdpowiedzUsuńproporcje podane są na 200g bobu bez obierania, mi wyszło bardzo dużo ale robiłam z 500g i łącznie wyszły mi dwa wielkie talerze i mieliśmy obiad na kilka dni dla kilku osób. Najlepsze są jednak smażone na świeżo, więc podałam proporcję na obiad dla 2-4 osób :)
UsuńCzy to falafeli należy wykorzystać bób świeży czy suszony? Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńświeży oczywiście, poza sezonem można użyć mrożony :)
UsuńDziękuję za odpowiedź:) Zapisuję sobie do wypróbowania:)
UsuńDziękuję za odpowiedź. Zapisuję sobie do wypróbowania:)
UsuńZrobiłem z resztki zeszłorocznego, mrożonego bobu. Wyszły całkiem ok. Mąkę z ciecierzycy zastąpiłem orkiszową. Za to sos mi nie podszedł. Pozostanę jednak przy zwykłym, czosnkowym.
OdpowiedzUsuńMam sporo mrożonego bobu i chcę zrobić to danie.Moje pytanie, jakie powinnam wykonać czynności po rozmrozeniu bobu? Czy bób ma być ugotowany, podgotowany , czy surowy? przed zmieleniem ?
OdpowiedzUsuńBób ma być surowy :)
Usuń