1 główka średniej/małej kapusty*
1 szkl. ugotowanej zielonej soczewicy
100 g brązowego ryżu**
1 cebula
1 łyżka oliwy z oliwek
1-2 łyżki czarnego mielonego pieprzu
2-3 łyżki sosu sojowego
sos pomidorowy (przecier/koncentrat + woda + przyprawy + śmietanka roślinna)
*najlepiej sprawdza się kapusta włoska lub pekińska
**z powodzeniem można użyć także ryż białego, najlepiej długoziarnistego
- Z kapusty wycinamy głąb i oddzielamy wszystkie liście, które następnie gotujemy na parze przez kilka minut, tak aby nie były już chrupkie. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na oliwie.
- ok. 2/3 soczewicy miksujemy na gładką masę, dodajemy pozostałą część oraz ugotowany uprzednio ryż, podsmażoną cebulkę, pieprz oraz sos sojowy. Całość dokładnie mieszamy.
- Na spód naczynia żaroodpornego układamy najmniejsze lub pęknięte liście kapusty.
- Farsz zawijamy w większe liście tak jak tradycyjne gołąbki i układamy w naczyniu.
- Przygotowane gołąbki polewamy sosem i zapiekamy do zrumieniania w 250°C pod przykryciem (ok.40min.)
mniam! Smakowite! :)
OdpowiedzUsuńZrobiłam te gołabki około tygodnia temu i rewelacja! Jestem zjadaczem mięsa od czasu do czasu ale pomysł z soczewicą jest świetny. Bardzo pożywna odskocznia od typowych mięsnych gołąbków. Będę polecać dalej :)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;D
UsuńZrobiłam jakiś tydzień temu, i zrobiły taką furorę, że dzisiaj robię znowu, pyyycha :)
OdpowiedzUsuńMelduję, że zrobiłam i wyszły niesamowicie dobre :)
OdpowiedzUsuńKapusta pekińska powinna być mała czy średnia?
OdpowiedzUsuńśredniej wielkości będzie okej ;)
UsuńMożna je mrozić? A jak tak, to jak? :D
OdpowiedzUsuńJestem w wiecznym biegu i chcę zrobić je raz a porządnie i korzystać.
Pewnie, ze możesz zamrozić. Sposób standardowy czyli mrozimu ugotowane gołąbki, sos w osobnym pojemniku
UsuńWłaśnie zrobiłam, pyszne! Cieszę się, że znalazłam Twój blog, widzę tu pełno niesamowitych przepisów :)
OdpowiedzUsuńTo ja sie cieszę, ze przepis przypadł Ci do gustu :) pozdrowienia!
UsuńSpróbujè
OdpowiedzUsuń