SKŁADNIKI:
2 miarki mąki pszennej pełnoziarnistej
1 miarka mąki pszennej*
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki kardamonu
2-3 miarki mleka roślinnego**
1 łyżeczka sody oczyszczonej**
2 łyżki oleju rzepakowego/z pestek winogron
* najlepiej sprawdzi się mąka o typie 450, można także zastąpić mąką kukurydzianą lub ryżową
** mleko roślinne i sodę można zastąpić wodą gazowaną, wyjdą równie smaczne
- Wszystkie składniki poza mlekiem roślinnym łączymy ze sobą za pomocą miksera.
- Początkowo wlewamy jedną miarkę mleka dodając w zależności od potrzeby więcej.
- Konsystencja końcowa ciasta powinna być zwarta i dużo bardziej gęsta niż ciasto na naleśniki.Właśnie coś pośredniego między naleśnikami a pancakes.
- Smażymy na rozgrzanej suchej patelni z obu stron
ile to jedna mierka ?
OdpowiedzUsuńChodzi o proporcje. Miarką może być szklanka, łyżka, kubek etc. Ja używałam szklanki ok 100ml, wyszło mi z tego jakieś 9 placuchów.
UsuńMoje dziecko nie było w sanie zapamiętać słowa racuchy, ale za to placuchy. Samo wymyśliło, i tak już pozostało, że mamy tylko placuchy.
OdpowiedzUsuńO jakie pyszne ! I te bąbelki, zapisuję do zrobienia !
OdpowiedzUsuńpycha , lubię tak usmażone naleśniczki ;) słodkie najlepsze ;p
OdpowiedzUsuńale cudne :) i zdjęcia też! ja mam tendencję do robienia zdjęć naleśnikom tak okropnym, że nie pokazuję ich publicznie. :P
OdpowiedzUsuńWyglądają prześlicznie! <3
OdpowiedzUsuń