SKŁADNIKI:
3 kapusty pekińskie średniej wielkości
3L gorącej wody + 3 łyżeczki soli
3 główki czosnku
3 pęczki dymki lub samego szczypioru
5-10 cm korzeń imbiru*
9 łyżek jasnego sosu sojowego
1 i 1/2 szkl. - 2 szkl. papryki gochugaru**
korzeń białej rzodkwi, opcjonalnie
* ilość imbiru dostosujcie do własnych preferencji
** opcjonalnie można zastąpić chilli
- Kapustę kroimy wzdłuż na połówki, dokładnie myjemy oraz wycinamy głąb. Kroimy w poprzek na 2-3 cm kawałki lub w dużą kostkę.
- Pokrojoną kapustę zanurzamy w osolonej wodzie, najlepiej gdy wykorzystamy do tego jakieś duże naczynie, może być szklane bądź plastikowe. Chodzi o to, żeby kapusta nie była zbyt ściśnięta, a woda mogła docierać do większości listków. Odstawiamy na 2-3h, aby kapusta zmiękła i pozbyła się nadmiaru wody z liści.
- W tym czasie przeciskamy przez praskę ząbki czosnku oraz przygotowujemy imbir. Korzeń imbiru najwygodniej i ekonomiczniej obiera się łyżeczką, następnie można zetrzeć go na tarce, przecisnąć przez praskę lub zmiksować.
- Cebulkę dymkę kroimy w pióra, a szczypiorek drobno siekamy, rzodkiew natomiast ścieramy na tarce o grubych oczkach.
- Przygotowane składniki łączymy z chilli oraz sosem sojowym.
- Po 2-3 h namaczania kapusty odlewamy wodę i dokładnie wypłukujemy ją z soli i osuszamy w miarę możliwości.
- Kapustę przekładamy z powrotem do pojemnika, w którym moczyła się w solance i łączymy z naszą wcześniej przygotowaną pastą. Polecam wykorzystać plastikowe rękawiczki! i mieszać dłońmi, gdyż pasta musi zostać dokładnie pokryć kapustę :)
- Powstałą kapustę przekładamy do kamionki, szklanego słoja lub innego pojemnika przystosowanego do kiszenia
- Kapustę trzymamy przez kilka dni w ciepłym miejscu, a następnie w ciemnym i chłodnym, np. lodówce - wtedy także jest już gotowa do spożywania.
mmmm!! uwielbiam, ale nigdy sama nie robiłam..
OdpowiedzUsuńkimchi jest mega zdrowe, muszę w końcu zrobić hyh
skoro zrobiłaś ilość hurtową, to może odstąpisz mi odrobinkę? chętnie spróbuję kimchi w Twoim wykonaniu :D i przy okazji mi na zywo opowiesz co i jak :p
odezwij się do mnie na prv :)
UsuńZakochałam się w twoim blogu, jest piekny, swiezy i jest tu tyle fantastycznych rzeczy do zjedzenia, a wszystko ladnie, zgrabnie podane *_*
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWOW, profeska, naprawdę :)
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze czytam?! Aż półtorej szklanki ostrej papryki? Na ile na 2 kapusty? I to potem da się zjeść? :)
OdpowiedzUsuńdobrze czytasz, kim chi ma być bardzo ostre :) zedytowałam nieco przepis aby był bardziej czytelny.
UsuńCzy pasta harissa też nada? Mam na stanie i zastanawiam się, czy można by było ją wykorzystać :) dzięki i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHej, nie próbowałam ale może wyjść ciekawie ;)
Usuń