Dzisiaj przedstawiam Wam mój autorski przepis na pierożki/uszka a'la wonton gotowane na parze, które idealnie komponują się z bulionem urozmaiconym z wodorosty. Polecam wypróbować :)
SKŁADNIKI:
ciasto:
1 i 1/2 szkl. mąki pszennej
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki oliwy z oliwek
1/2 szkl. gorącej wody
farsz:
5-6 suchych kotletów sojowych
1 czerwona cebulka
3-4 ząbki czosnku
1 czerwona papryka
1 łyżeczka imbiru
1 łyżeczka chilli
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka oliwy
- Składniki ciasta łączymy ze sobą, zagniatamy kilka minut i odstawiamy w chłodne miejsce (nie do lodówki)
- Namoczone wcześniej kotlety sojowe kroimy w drobną kostkę, to samo robimy z papryką oraz cebulką, następnie na łyżce oliwy smażymy do chrupkości
- Zmniejszamy ogień i dodajemy pozostałe składniki, łącznie z przeciśniętym przez praskę czosnkiem
- Ciasto rozwałkowujemy dość cienko i wykrawamy koła (najlepiej małą szklanką :P), nakładamy po łyżeczce farszu i lepimy wedle własnych upodobań
- Pierożki gotujemy na parze, dosłownie 2-3 minuty, podajemy w zupie- u mnie bulion z wodorostami :)
Bardzo je lubię, choć nigdy nie robiłam ich sama. Może kiedyś spróbuję... Twoje w tej zupie prezentują się bardzo apetycznie. :)
OdpowiedzUsuńAch, wontony! Co ja bym dała za wolną chwilę, żeby je zrobić! :)
OdpowiedzUsuńCiasto i farsz nie są zbyt czasochłonne, jednak samo lepienie zajmuje sporo czasu, przynajmniej mi :D
Usuńale cudownie wyglądają!
OdpowiedzUsuńpiękne fotografie!
OdpowiedzUsuńa ja mam pytanie odnośnie bulionu, ile wagowo wodorostów potrzebuję? I gdzie najlepiej się w nie zaopatrzyć? Bo w Almie spotkałam tylko opakowania po 0,03kg.
OdpowiedzUsuńwystarczy garstka na kilka litrów bulionu, bo wszystkie są bardzo aromatyczne ;) Jeżeli chodzi o zakupy w Polsce to polecam sklep KuchnieOrientu
UsuńWyszły przepyszne! Bardzo dziękuję za przepis <3
OdpowiedzUsuńZrobiłam i ja! Niesamowicie smaczne. Lubie ten pikantny posmak z chili i aromat imbiru. Mój narzeczony, choć potraw bez mięsa nie uznaje, wciągnął sam połowę na raz ;p
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę ;)
Usuń